Samoleczenie metodą B.S.M. ®

1993 – 2018 – Statystyki GUS wykazują poprawę zdrowotności Polaków.
1993 – 2019 – Wydawana od 1993 r. książka pt. “Samoleczenie metodą B.S.M.” rozeszła się w nakładzie ponad 1.350.000 egzemplarzy.

Słowo B.S.M. służy zaróno za nazwę jak i skrót, który należy czytać: Bioemanacyjne Sprzężenie z Mózgiem. *

NIE PRZEKONASZ SIĘ DOPÓKI NIE SPRAWDZISZ NA SOBIE ALBO NIE OBEJRZYSZ 70 MINUT FILMU O METODZIE BSM NA PŁYTCE CD!
*Bioemanacja oznacza promieniowanie żywych organizmów.

“Opisy sposobów leczenia są wręcz niewiarygodne – graniczące niemal z baśniową fantazją, a jednak skuteczne i sprawdzone. W pierwszej kolejności eksperymentowałem na sobie, z dobrym skutkiem, potem żona moja też ‘zaryzykowała’. Efekty były równie dobre, jak zresztą u wszystkich nie dowierzających znajomych, którzy mimo wszystko spróbowali metody”. Fragment Listu Edmunda Maliny z Norymbergii.

Jak działa metoda B.S.M.?

Zabiegi metody BSM polegają na przykładaniu dłoni (ciała) do czaszki nad ośrodkami kory mózgowej, zawiadującymi chorymi częściami ciała. Promieniowanie wysyłane przez żywą tkankę komórkową dłoni pobudza te ośrodki do rozpoczęcia procesów samoleczenia.

Metodę BSM może stosować każdy. Nie trzeba w nią wierzyć ani mieć specjalnych właściwości. Trzeba tylko wiedzieć gdzie i jak trzymać dłonie na głowie. Jest to opisane w książce i pokazane na filmie video.

Szczęśliwa Rodzina Państwa Dobrowolskich

Pan Jan Dobrowolski wyleczył się z zaćmy i nie nosi okularów. Pani Halina ,synowa, wyleczyła się z guza piersi i pozbył objawów stwardnienia rozsianego (SM). Ojciec i syn stosują Metodę B.S.M. profilaktycznie i wiedzą, że na nic poważnego nie zachorują.

Pani Ewa Knapik stosująca córeczce Metodę B.S.M. w trakcie oglądania telewizji. W ten sposób wyleczyła ją z chronicznych biegunek.

W Metodę B.S.M. nie trzeba wierzyć i nie trzeba mieć żadnych predyspozycji, trzeba ją tylko umiejętnie stosować.

Działanie metody BSM

Polega na wyrównywaniu pola elektromagnetycznego, które zaczyna słabnąć w chorych organach. Pole to zostaje zasilone energią, którą organizm i tak stale wypromieniowuje na zewnątrz. A ponieważ BSM działa na mózg, czyli centralny układ nerwowy, będący swoistym akumulatorem i anteną organizmu, dlatego ta ilość promieniowania, którą każdy wydziela, jest wystarczająca dla wyrównania pola. Natomiast nie jest wystarczająca podczas działania na obwodowy układ nerwowy, stosowanego przy innych metodach uzdrawiania.

Dlatego metodę BSM może stosować każdy!
Pamiętaj! Metoda BSM ratuje zdrowie i życie! Musisz ją poznać!

Internauci, czy wiecie, że:

Można się samemu wyleczyć, nawet z poważnych chorób, bez leków, pieniędzy i korzystania z pomocy uzdrowicieli. Oto w Polsce została odkryta metoda, którą rozpowszechniam już od 25 lat. Wystarczy zakryć ręką ośrodek centralnego układu nerwowego, aby wywołać reakcje lecznicze. To, gdzie są rozmieszczone te ośrodki, pokazują schematy zamieszczone w podręcznikach medycznych lub napisanej przeze mnie książce.

Oficjalne środowiska medyczne próbują ukryć tą metodę lub ją bezwzględnie przemilczeć, ale nikt nie powinien być przeciwny jej rozpowszechnianiu, ponieważ dotyczy ona ratowania życia i zdrowia. Często nie dostrzegamy, że nauka jest uzależniona od koncernów, nastawionych na zysk, a nie na pomoc człowiekowi. Lekarze w samoleczeniu nie widzą korzyści finansowych tylko zagrożenie dla swojej kompetencji i autorytetu. Pamiętajmy nasze życie należy do nas i nikt nie może o nim decydować ani go wykorzystywać.

Metoda BSM przynosi zyski nam wszystkim

Przynosi zyski rządom krajów. Korporacje medyczne, powinny wejść o stopień wyżej i zająć się, jak mówi Hipokrates, rozpoznaniem sił natury i przedłużeniem życia człowieka. Wielkie korporacje medyczne muszą zmienić profil swojej produkcji, a uczelnie medyczne muszą uczyć lekarzy nowej metody i współdziałać w kierunku jak najlepszego rozpoznania jej działania w warunkach klinicznych.

Doświadcz Działania Metody BSM

Zastosuj poz. VI (patrz zdjęcie), którą często stosuje się przypadkowo na zebraniach lub wykładach. Jest to pozycja na bezsenność. Jeśli przez ok. 20 min. przyłożymy tak rękę do głowy, to wpadniemy w drzemkę lub stan senności, pod warunkiem że wcześniej nie wypiliśmy kawy lub herbaty i nie braliśmy leków. Aby mieć pewność że ręka jest dobrze ułożona należy jednak oprzeć się na opisie zawartym w książce. „ Stosuje się dłoń prawą na prawej połowie czaszki – zastosowanie lewej daje znacznie słabszy efekt leczniczy.
Palcem środkowym ( całą długością ) należy wyszukać w części skroniowej podłużną bruzdę, pozostałą po zrośniętym ciemiączku dużym. Palec środkowy należy pozostawić w bruździe. Podstawa dłoni winna spoczywać tuż nad linią poziomą łączącą łuk brwiowy z nasadą małżowiny usznej. Kciuk odstawiony, pozostałe palce zwarte.„
Metoda BSM ma wiele zastrzeżeń i uwag dotyczących jej stosowania. Dlatego bez zapoznania się z treścią książki nie należy tego zabiegu często powtarzać. Może też być tak że nie będzie skuteczny gdyż potrzebne jest zastosowanie dodatkowych pozycji np.: przy bólach albo nerwicy. Metody BSM nie trzeba udowadniać w sposób naukowy, bo każdy ją może sprawdzić na sobie. Jest wiele zjawisk w przyrodzie, które są oczywiste, a których przyczyny trudno zbadać. Metoda BSM pokazuje jak wiele jeszcze nie wiemy i jak nie potrafimy docenić rzeczy oczywistych. Już obecnie istnieje wiele odkryć z zakresu wykorzystania darmowej energii kosmicznej, która pozwoliłaby żyć człowiekowi bez wydatków.

Opinie

Od dziesięciu lat cierpiałam na bezsenność. Całe noce nie mogłam spać i leki niewiele pomagały, chodziłam po domu jak odurzona. Wcześniej przestałam pracować. Być może zmiana rytmu dnia było powodem tej bezsenności. W domu od lat leżała u mnie książka pt: Samoleczenie metodą B.S.M. autorstwa Piotra Lewandowskiego ale z niej nie korzystałam chociaż namawiała mnie sąsiadka abym stosowała to samoleczenie bo jej metoda pomoga.
Mirosława Baszkiewicz i Alicja Zdunikowska

Z zadowoleniem i satysfakcją mogę powiedzieć, że dzięki metodzie BSM wyleczyłam swoje 15 miesięczne dziecko w niecałe 3 dni z zapalenia oskrzeli. W piątek zaczęło się od zwykłej infekcji – katar, ale z niedzieli na poniedziałek stan się pogorszył o tyle, że dziecko spało niespokojnie, szybko oddychało, dziwnie świszczało na oskrzelach, kaszlało. W poniedziałek po południu pojechaliśmy z nim do lekarza – diagnoza – zapalenie oskrzeli (oskrzelików) wywołane przez wirus RSV atakujący oskrzela.
Aneta Mika z Hamburga